MZZ KADRA GÓRNICTWO

Zabawa z "KADRĄ" 29.11.2012

Jak zabawa to z "KADRĄ"

 

           W czwartek 29 listopada w Piekarach Śląskich w gościnnej hali „Olimpii" tłumnie, w górniczym ordynku stawiły się stare i młode strzechy gwarków węgla kamiennego, brunatnego, rud i soli, a także członkowie pozostałych sekcji Porozumienia Związków Zawodowych „Kadra" by poprzez udział w tradycyjnym już spotkaniu gwarków uczcić zbliżającą się barbórkę . Wraz z nimi świętowali, powitani przez Przewodniczącego PZZ KADRA - Dariusza Trzcionkę zaproszeni goście, a wśród nich: poseł na Sejm RP Grzegorz Tobiszowski, Dyrektor Departamentu Górnictwa w Ministerstwie Gospodarki prof. Maciej Kaliski, Prezesi Spółek Węglowych, dyrektorzy kopalń, przedstawiciele nadzoru górniczego – WUG i OUG, Prezesi i dyrektorzy spółek okołogórniczych oraz zaplecza naukowo-technicznego, przedstawiciele central związkowych, w tym przewodniczący Rejonu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność" – Dominik Kolorz oraz Przewodniczący Sekcji Krajowej Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ „Solidarnosć" – Jarosław Grzesik, przedstawiciele służby zdrowia reprezentujący Narodowy Fundusz Zdrowia. i Unię Bracką oraz Prezes wywodzącej się z górnictwa Nadwiślańskiej Agencji Turystycznej.
Spotkanie Gwarków, poprowadzili zgodnie z wszystkimi kanonami Górniczych Karczm Piwnych członkowie piekarskiego kabaretu „Jestem". Przy wtórze chóralnego śpiewu powitalnego na biesiadną salę wkroczył ze swoim orszakiem sam Prezes Karczmy - Wincenty Hajda, który po powitaniu z należytym dostojeństwem i czcią zaproszonych gości i szanownych gwarków obecnych na spotkaniu powołał „Wysokie, a w sprawach piwnych nigdy nie omylne Prezydium" w osobach kolegów Grzegorza Herwy i Krzysztofa Stefanka. Po ukonstytuowaniu się Wysokiego Prezydium rozpoczął się pochód lisów zakończony skokiem przez skórę w trakcie którego Stara Strzecha przyjęła w poczet gwarków górniczych czterech młodych lisów. Później była już tylko zabawa i rywalizacja ław - prawej i lewej. Rywalizacja ław rozpalała emocje biesiadników, którzy dawali im upust w donośnym dopingu. Nie ważny był wynik, liczył się tylko dobry humor i przednia zabawa. A wszystko to przeplatane wspólnym śpiewem i występami artystów kabaretu „Jestem", którzy w swoim programie nawiązali nie tylko do tradycji i rytuałów górniczych, ale także humorystycznie do wydarzeń z historii Polski. Tych dawnych – bitwa pod Grunwaldem oraz współczesnych, takich jak Euro 2012, czy podniesienie wieku emerytalnego do 67 lat. Niestety wśród uczestników znaleźli się także gwarkowie, swoim zachowaniem i czarnym humorem nastrój karczmy psujące. Ci złapani przez policję piwną i doprowadzeni przed oblicze Wysokiego Prezydium karani byli przez nie z całą surowością. Można było zostać zakutym w dyby, zesłanym na „zasranie piwne" czy poczęstowanym przez Prezesa specjalną miksturą rozjaśniającą umysł.
Na Karczmie nie zapomniano także o potrzebujących. W trakcie jej trwania przeprowadzono tradycyjną zbiórkę pieniędzy na cele charytatywne. Sporo emocji wywołała także przeprowadzona w tym samym celu licytacja wora obfitości.
Dla uczestników karczmy organizatorzy przygotowali szereg niespodzianek. Wśród nich sporo emocji wzbudziły: występ zdobywcy II miejsca w ostatniej edycji programu „Must be the music" zespołu „Oberschlesien" oraz loterię, na której można było wygrać ufundowane przez Nadwiślańską Agencje Turystyczną 2 pobyty weekendowe dla dwóch osób do swoich ośrodków.
Oczywiście, zgodnie z tradycją, na karczmie nie mogło zabraknąć przedniego tyskiego trunku oraz golonka o co zadbali już piwoleje i fuksy.
Dobre humory i śpiewy towarzyszące opuszczającym Karczmę potwierdziły, że zabawa była przednia a Karczma udana.


DSC 0637
Link do galerii