Manifestacja w obronie kopalni „Brzeszcze".
- Szczegóły
- Utworzono: piątek, 07, czerwiec 2013 06:58
Manifestacja w obronie kopalni „Brzeszcze".
W czwartek 6 czerwca br. kilka tysięcy osób demonstrowało w obronie kopalni „Brzeszcze". Związkowcy, pracownicy i mieszkańcy obawiają się o przyszłość kopalni, ponieważ jeden z wariantów przebiegu drogi ekspresowej S1, biegnący przez tereny górnicze kopalni popierany jest przez władze gminy, które nie przyjmują argumentacji strony związkowej, dyrekcji kopalni, a także zarządu Kompanii Węglowej.
W samo południe pracownicy kopalni wspierani przez pracowników innych kopalń, nie tylko z Kompanii Węglowej, ale także Katowickiego Holdingu Węglowego i Jastrzębskiej Spółki Węglowej oraz mieszkańców miasta wyruszyli spod hali sportowej pod Urząd Gminy. Wśród manifestujących liczną grupę stanowili członkowie Kadry, a wśród nich Przewodniczący PZZ KADRA Dariusz Trzcionka oraz wiceprzewodniczący Grzegorz Herwy, Krzysztof Stefanek i Bogusław Studencki. W trakcie marszu manifestujący nieśli liczne transparenty w obronie kopalni oraz wykrzykiwali antyrządowe hasła i domagali się ustąpienia burmistrz Brzeszcz Teresy Jankowskiej.
Po dotarciu pod Urząd Gminy do manifestujących przemówił przewodniczący Solidarności w kopalni „Brzeszcze" Stanisław Kłysz oraz liderzy central związkowych a wśród nich przewodniczący PZZ KADRA Dariusz Trzcionka.
Po przemówieniach Stanisław Kłysz złożył w kancelarii Urzędu Gminy petycję w której domagano się dymisji burmistrz Jankowskiej i Rady Miasta. Złożenie petycji oficjalnie zakończyło manifestację.
Nie wszyscy jednak uczestnicy posłuchali organizatorów, którzy już na początku manifestacji zaapelowali do nich, by miała ona charakter pokojowy. Emocje były wielkie i część manifestujących nie od razu chciała się rozejść. Ludzie obawiają się bowiem o swoje miejsca pracy.
Zdaniem związkowców i załogi budowa drogi S1 przez tereny wydobywcze kopalni uniemożliwi wydobycie 15 mln ton węgla i przyczyni się do likwidacji kopalni, której żywotność na dzień dzisiejszy jest szacowana na ok. 33 lata. Warto podkreślić, że temat przebiegu trasy S1 był poruszony w trakcie posiedzenia Zespołu Trójstronnego ds. Bezpieczeństwa Socjalnego Górników w Warszawie, we wtorek 4 czerwca. Strona rządowa, pracodawcy i reprezentanci związków zawodowych wyrazili negatywne stanowisko wobec planów budowy drogi S1 przez obszary górnicze kopalń „Brzeszcze" i „Silesia".
Zdaniem Komitetu Społecznego Mieszkańców oraz pracowników kopalni zapowiedziana jej restrukturyzacja oraz alokacja załogi i sprzętu związana jest także z planowanym przebiegiem drogi ekspresowej S1 i nie przekonują go zapewnienia zarządu Kompanii Węglowej, że kopalnie będą likwidowane po dopiero po sczerpaniu złoża.