MZZ KADRA GÓRNICTWO

TRAKTAT LIZBOŃSKI

Traktat lizboński (oficj. Traktat z Lizbony zmieniający Traktat o Unii Europejskiej i Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską; w wersji roboczej określany jako traktat reformujący) — umowa międzynarodowa zakładająca m.in. reformę instytucji Unii Europejskiej, podpisana 13 grudnia 2007 roku w Lizbonie.

W stosunku do państw-stron weszła w życie 1 grudnia 2009[1], przy czym w hierarchii źródeł prawa porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej obowiązuje od chwili ogłoszenia[2] w Dzienniku Ustaw, co nastąpiło 2 grudnia 2009 (Dz. U. z 2009 r. Nr 203, poz. 1569).

Została również opublikowana w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej Seria C Nr 306 z 17 grudnia 2007. Wersja ujednolicona zmienianych traktatów (traktatu rzymskiego z 1957 i traktatu z Maastricht z 1992) ukazała się w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej Seria C Nr 115 z 9 maja 2008.

Historia

W dniu 29 października 2004 r. w Rzymie został podpisany Traktat ustanawiający Konstytucję dla Europy. Prace nad nim trwały 4 lata: począwszy od konferencji międzyrządowej w 2000 r., przez traktat nicejski (podpisany 26 lutego 2001, wszedł w życie 1 lutego 2003), deklarację z Laeken (14-15 lutego 2001), obrady Konwentu Europejskiego (28 lutego 2002 i czerwca/lipca 2003), po cykl negocjacji kolejnej konferencji międzyrządowej (4 października 2003 – 17/18 czerwca 2004). Proces ratyfikacji Traktatu miał się zakończyć 1 listopada 2006. Formą decydującą o jego przyjęciu lub odrzuceniu mogło być w poszczególnych państwach referendum lub decyzja parlamentarna. W kilku państwach te procesy zostały pozytywnie zakończone, jednak odrzucenie traktatu konstytucyjnego w referendach we Francji i Holandii na pewien czas zamroziło dalsze postępowanie w tej sprawie. Do kwestii wspólnej konstytucji dla Europy powrócono na początku 2006 r., kiedy przejęcie przez Austrię przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej stworzyło nowe perspektywy. Wtedy właśnie Nicolas Sarkozy, jeszcze jako minister spraw wewnętrznych Francji, zaproponował aby z dotychczasowego projektu wybrać normy niewzbudzające kontrowersji oraz szybko przyjąć syntetyczny dokument. Nowa niemiecka prezydencja postawiła sobie jako cel podpisanie nowego traktatu w czasie swojej kadencji w 2007 r. Podstawy traktatu reformującego UE zostały ustalone przez Radę Europejską w dniach 21 i 22 czerwca 2007 w Brukseli. Rada postanowiła przekazać kompetencje określenia końcowego tekstu traktatu konferencji międzyrządowej, która rozpoczęła pracę 23 czerwca 2007 r.

Plan niemieckiej (1. połowa 2007 r.) i portugalskiej (2. połowa 2007 r.) prezydencji UE w sprawie traktatu reformującego UE:

  • 21./22 czerwca 2007 r. Rada Europejska przekazuje mandat do pracy nad traktatem konferencji międzyrządowej.
  • 23 czerwca 2007 r. Początek konferencji międzyrządowej w Lizbonie. Podjęcie pracy nad tekstem traktatu reformującego przez ekspertów.
  • 15 października 2007 r. Spotkanie ministrów spraw zagranicznych krajów członkowskich.
  • 18–19 października 2007 r. Rada Europejska w Lizbonie: ustalenie końcowej wersji traktatu.
  • 13 grudnia 2007 r. Podpisanie traktatu reformującego (w Lizbonie).
  • Do połowy 2009 r. Ratyfikacja traktatu przez wszystkie kraje członkowskie.

Prace nad nowym traktatem

Nowy traktat został przygotowany na podstawie 16-stronicowego mandatu negocjacyjnego
Portugalia, Lizbona, uroczystość podpisania traktatu (13 grudnia 2007)

Ogłoszony w czerwcu 2005 "okres refleksji" nad traktatem konstytucyjnym (TKE) pokazał, że przyjęcie TKE w kształcie uzgodnionym w 2004 będzie praktycznie niemożliwe. W związku z tym Niemcy, od 1 stycznia 2007 sprawujące prezydencję w Unii, zaproponowały przyjęcie nowego traktatu, mającego włączyć większość postanowień traktatu konstytucyjnego do dotychczasowych traktatów unijnych: Traktatu o Unii Europejskiej i Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską.

Przedstawiony w czerwcu 2007 roku projekt założeń nowego traktatu, ujętych w mandacie negocjacyjnym dla konferencji międzyrządowej, która miała przygotować projekt nowego traktatu, był częściowo zgodny ze wskazówkami grupy Amato, która zalecała zastąpienie obecnego Traktatu o Unii Europejskiej (TUE) przez część I TKE oraz włączenie postanowień III części TKE do Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską (TWE)[3].

21 i 22 czerwca 2007 w Brukseli odbył się szczyt Rady Europejskiej, na którym miano uzgodnić zakres możliwych zmian w przyszłym traktacie, a w praktyce zakres odstępstw od postanowień TKE, niezbędnych dla zaakceptowania nowego traktatu przez wszystkie państwa członkowskie. Po długich negocjacjach, które przeciągnęły się aż do 23 czerwca, wypracowano kompromis, który przyjął kształt szczegółowego mandatu negocjacyjnego[4] dla konferencji międzyrządowej mającej przygotować ostateczny projekt traktatu reformującego. Mandat precyzyjnie przesądzał, które z postanowień TKE – ze zmianami lub bez – zostaną przeniesione do TUE i TWE oraz przewidywał niewielką liczbę nowych, niewystępujących w TKE zmian. Konferencja rozpoczęła prace podczas prezydencji Portugalii, od spotkania ministrów spraw zagranicznych 23 lipca 2007 w Brukseli. Wtedy też prezydencja portugalska przedstawiła pierwszy projekt traktatu reformującego[5].

Ostateczny kształt traktatu został uzgodniony przez szefów państw i rządów podczas szczytu UE w Lizbonie w dniach 18-19 października 2007. Po dopracowaniu techniczno-redakcyjnym i przetłumaczeniu na wszystkie języki urzędowe UE, traktat reformujący UE został podpisany 13 grudnia 2007 r. w lizbońskim Klasztorze Hieronimitów.

Szczyt lizboński

18. i 19 października 2007 w Lizbonie (Portugalia) spotkali się przedstawiciele rządów krajów członkowskich Unii Europejskiej, aby ustalić nowy traktat dla Europy, mający zastąpić odrzuconą eurokonstytucję. Konferencja międzyrządowa (IGC) została powołana na wniosek Rady Europejskiej z czerwca 2007 r., aby opracować projekt traktatu, mającego pomóc UE w sprostaniu wyzwaniom XXI wieku oraz w pełnym wykorzystaniu swojego potencjału. Tuż po północy unijni przywódcy doszli do kompromisu w sprawie końcowego tekstu: wynikiem negocjacji jest przyjęcie tzw. traktatu lizbońskiego lub traktatu reformującego. Ten nowy traktat reformujący Unię Europejską jest według Jose Manuel Barroso długo oczekiwanym sukcesem: „Europa potrzebuje traktatu by wyjść z impasu. Od czasu przegranego referendum we Francji i Holandii utknęliśmy w martwym punkcie. Sukces w Lizbonie sprawia, że niezbędne zmiany instytucjonalne się dokonają. Przyjęte przepisy dają szansę, że łatwiej będzie podejmować decyzje. Najważniejsze jednak, że Europa zacznie mówić jednym głosem. Głos Polski nie mógł być zignorowany i dobrze się stało, że znaleźliśmy kompromis”[6].

W traktacie nacisk położono na potrzebę modernizacji i reform. Podkreślono, że UE musi stać się bardziej demokratyczna i spełniać oczekiwania współczesnego społeczeństwa europejskiego w zakresie wysokich standardów rozliczalności, otwartości, przejrzystości i zaangażowania, powinna także funkcjonować skuteczniej i być w stanie stawić czoła globalnym wyzwaniom współczesnego świata, takim jak zmiany klimatyczne, bezpieczeństwo i zrównoważony rozwój[potrzebne źródło].

Lifeintheeu.png
Unia Europejska na skróty

Agencje UE
Członkowie
Edukacja
Euro
Geografia
Gospodarka
Historia
Języki
Kandydaci
Kultura

Lizbona
Obywatelstwo
Polityka
Poziom życia
Rozszerzenia
Rynek
Statystyka
Struktura
Wojsko

Najważniejsze postanowienia szczytu lizbońskiego („minitraktatu” europejskiego)

Traktat lizboński nadaje UE jednolitą strukturę i osobowość prawną. Zaproponowano go w miejsce odrzuconego drugiego traktatu o konstytucji UE. Do maja 2009 miał zostać ratyfikowany przez wszystkie kraje członkowskie (27).

Najważniejsze decyzje podjęte na szczycie i zawarte w traktacie to:

Traktat został uroczyście podpisany 13 grudnia w Lizbonie w Klasztorze Hieronimitów. Potocznie jest on nazywany „minitraktatem”, mimo że objętościowo jest większy od poprzedniej wersji (tzw. konstytucji europejskiej). Termin „minitraktat” wymyślił Nicolas Sarkozy, aby uspokoić opinię publiczną we Francji. Główną różnicą między traktatem, a odrzuconą przez Francuzów i Holendrów w referendach eurokonstytucją jest brak problematycznych odwołań do europejskiej tradycji chrześcijańskiej i Boga w preambule

Struktura traktatu lizbońskiego

Unia Europejska decydując się na "minitraktat" reformujący strukturę wspólnoty zrezygnowała z formalnej i jednolitej konstytucji. Zamiast tego UE ma jak dotychczas bazować na dwóch Traktatach:

Do tych dwóch traktatów zostają dodane główne postanowienia konferencji międzyrządowej z 2004 r. (tzn. Traktatu ustanawiającego Konstytucję dla Europy)[8].

"Projekt Traktatu reformującego Traktat o Unii Europejskiej i Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską" ma następującą strukturę:

  • I. Preambuła
  • II. Protokoły do dołączenia do Traktatu o Unii Europejskiej (Artykuł 1)
  • III. Protokoły do dołączenia do Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską (Artykuł 2)
  • IV. Ustalenia końcowe (Artykuły 3-7)
  • V. Protokoły
  • VI. Objaśnienia

Postanowienia traktatu

Zgodnie z uzgodnionym w Brukseli mandatem negocjacyjnym dla Konferencji Międzyrządowej[9], traktat lizboński nie uchylił dotychczas obowiązujących traktatów, a jedynie wprowadzi do nich odpowiednie rewizje. Do Traktatu o Unii Europejskiej zostanie inkorporowana większość postanowień I części TKE, natomiast w Traktacie ustanawiającym Wspólnotę Europejską znajdą się szczegółowe zasady polityk unijnych (część III TKE).

Tak jak przewidywał traktat konstytucyjny, Unii Europejskiej została nadana osobowość prawna; zlikwidowana została Wspólnota Europejska, jej następcą prawnym jest Unia[10]. W związku z tym nazwa TWE została zmieniona na Traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE). Zniesiony został także system filarowy, jednak pewne odrębności dawnego II i III filaru zostały zachowane. Kompetencje Unii w zakresie wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa zostały poszerzone, chociaż Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie sprawuje jurysdykcji w tym obszarze[11]). W wyniku przyjęcia traktatu nastąpił podział kompetencji na trzy obszary: zarezerwowany wyłącznie dla Unii (unia celna, reguły konkurencji, polityka pieniężna w strefie euro, zachowanie morskich zasobów biologicznych, wspólna polityka handlowa, umowy międzynarodowe zawierane przez Unię), obszar współdzielony, gdzie prawo Unii nadal jest nadrzędne nad prawem państw członkowskich, ale obszary nieregulowane prawem unijnym i obszary, z których zrezygnowała Unia, np. poprzez wycofanie dyrektyw, pozostają pod kontrolą prawa krajowego, oraz obszar, nad którym wyłączną władzę i pierwszeństwo ma prawo krajów członkowskich[12]. Do traktatu dołączono liczne wyłączenia i uszczegółowienia kompetencji w obszarach polityk współdzielonych, w tym Karty Praw Podstawowych.

Usunięte zostały wszelkie postanowienia sugerujące państwowość Unii Europejskiej, takie jak nazwa "konstytucja" czy też artykuły o symbolach Unii (flaga, hymn, dewiza). Zrezygnowano również z nowego nazewnictwa aktów prawnych (ustawa, ustawa ramowa) na rzecz dotychczasowych nazw (rozporządzenie, dyrektywa).

Na mocy traktatu został powołany wysoki przedstawiciel Unii ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa[13], który ma za zadanie kierować Europejską Służbą Działań Zewnętrznych[14].

Traktat zlikwidował rotacyjne, półroczne przewodzenie w Radzie Europejskiej kolejno przez szefów państw i rządów krajów UE i ustanawia stanowisko Przewodniczącego Rady Europejskiej, wybieranego na 2,5 letnią kadencję[15]. Sposób przewodniczenia w Radzie Unii Europejskiej nie jest już określony traktatem, lecz określa go decyzja Rady Europejskiej podejmowana większością kwalifikowaną, musi jednak uwzględniać równą rotację państw członkowskich[16].

Wzmocniona została rola Parlamentu Europejskiego, który został wyposażony w nowe kompetencje w dziedzinie prawodawstwa unijnego, budżetu i umów międzynarodowych oraz rola parlamentów krajowych, które zyskały większe możliwości udziału w pracach UE, w szczególności dzięki nowemu mechanizmowi gwarantującemu, że UE będzie podejmować działania jedynie, jeżeli na szczeblu unijnym można osiągnąć lepsze wyniki (zasada pomocniczości).

Na mocy traktatu obywatele po raz pierwszy zyskali prawo (pośredniej) inicjatywy w sprawie uchwalenia nowego prawa UE. Traktat głosi, że jeśli uda się zebrać podpisy miliona obywateli ze znacznej liczby państw członkowskich, mogą poprosić Komisję Europejską o przedstawienie projektu w jakiejś sprawie.

Obecnie każdy kraj ma w Komisji Europejskiej jednego komisarza. Traktat lizboński przewiduje, że od 2014 r. w Komisji każdorazowo będą zasiadać przedstawiciele dwóch trzecich państw Unii, a sprawiedliwą reprezentację zapewni system rotacyjny.

Ponadto traktat lizboński zawiera szereg drobniejszych modyfikacji, m.in. wspierane przez Polskę i Litwę postanowienie dotyczące solidarności energetycznej krajów Unii oraz wspierane przez Holandię postanowienia umacniające rolę parlamentów narodowych w stanowieniu unijnego prawa.

Traktat lizboński zreorganizował instytucje sądownicze Unii Europejskiej. Odrębne dotychczas instytucje Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich, Sadu Pierwszej Instancji i Sądu do spraw Służby Publicznej zostały połączone w Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, w którego skład wchodzą trzy organy sądownicze: Trybunał Sprawiedliwości, Sąd i Sąd do Spraw Służby Publicznej.

Nowy traktat nie wprowadził fundamentalnych zmian do postanowień obowiązujących traktatów w kwestiach polityki gospodarczej i walutowej. Europejski Bank Centralny (EBC), który do czasu wejścia w życie traktatu miał status swego rodzaju organu wspólnotowego, otrzymał status prawny instytucji unijnej. W tej sytuacji, EBC uznał za konieczne zachowanie szczególnych właściwości instytucjonalnych EBC oraz Eurosystemu i ESBC. Te szczególne cechy, uwzględniające wszystkie aspekty niezależności, kompetencji nadzorczych EBC oraz jego osobowość prawną, są niezbędne do prawidłowego wykonywania zadań przez Eurosystem. Na mocy nowego traktatu wszystkie te właściwości zostały zachowane. Na mocy nowego traktatu, członkowie Zarządu EBC powoływani są przez Radę Europejską kwalifikowaną większością głosów, podczas gdy wcześniej wymagane było w tym celu jedynie wspólne porozumienie rządów państw członkowskich[17].

W traktacie po raz pierwszy określono procedurę wyjścia kraju z Unii.

Skonsolidowane wersje traktatów UE, uwzględniających postanowienia Traktatu z Lizbony, zostały opublikowane po jego wejściu w życie. Nieautoryzowane, skonsolidowane wersje dotychczasowych traktatów zostały wydane w Polsce w marcu 2008 w postaci książek[18] oraz w formie elektronicznej

System głosowania w Radzie

Nicejski system głosowania większością kwalifikowaną w Radzie Unii Europejskiej będzie obowiązywać do 31 października 2014 r. Później wprowadzony będzie nowy system głosowania większością kwalifikowaną – podwójną większością (55% państw członków Rady jednak nie mniej niż piętnastu z nich, reprezentujących państwa członkowskie, których łączna liczba ludności stanowi co najmniej 65% ludności Unii), ale do 31 marca 2017 każde państwo będzie mogło zażądać powtórzenia danego głosowania, zgodnie z nicejskim systemem głosów ważonych.

Od 2017 r. będzie obowiązywać wyłącznie system podwójnej większości, jednak traktat lizboński ma wprowadzić także mechanizm bezpieczeństwa, podobny do kompromisu z Joaniny: jeśli grupie członków Rady nie wystarczy głosów do zablokowania określonej uchwały, będą mogły mimo to odwlekać podjęcie decyzji w tej sprawie. Warunkiem będzie odpowiednia wielkość tej grupy (do 2017 r.: kraje reprezentujące co najmniej 75% ludności lub 75% liczby państw niezbędnych do utworzenia mniejszości blokującej; od 2017 r.: 55% ludności lub 55% liczby państw niezbędnych do utworzenia mniejszości blokującej)[20]. Projekt traktatu mówi o możliwości odwlekania podjęcia decyzji przez "rozsądny czas

 

 

Dodatkowe informacje